Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zestaw. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zestaw. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 września 2012

Inspiracja...

Już dawno po wyzwaniu scrapgangu, które przygotowywała Młoda Kobieta i jak zwykle łatwo nie było :D ale tylko z pozorów! Ja na początku się przeraziłam a później okazało się, że to cudowne wyzwanie wyciąga rękę po kreatywność w zamian dając fajne efekty :D
W sierpniu robiłyśmy z przyjaciółką urodziny dla znajomych, więc dla niej zrobiłam zestawik kartkę i torebkę prezentową :

A inspiracją był ten cudowny wiersz Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej:

Pyszne lato, paw olbrzymi,
stojący za parku kratą,
roztoczywszy wachlarz ogona,
który się czernią i fioletem dymi,
spogląda wkoło oczyma płowymi,
wzruszając złotą i błękitną rzęsą.
I z błyszczącego łona
wydaje krzepkie krzyki,
aż drży łopuchów zieleniste mięso,
trzęsą się wielkie serca rumbarbaru
i jaskry, które wywracają płatki
z miłości skwaru,
i rozśpiewane, więdnące storczyki.
O siądź na moim oknie, przecudowne lato,
niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra
korzennej woni,
na wietrze drżące ---
niech żółte słońce
gorącą ręką oczy mi przesłoni,
niech się z rozkoszy ma dusza wygina,
jak poskręcany wąs dzikiego wina.-

niedziela, 17 czerwca 2012

Nadrabiając zaległości...cz.1

Dziś zestawik biżuteryjny, który zrobiłam już jakiś czas temu dla Rysy :D Jest w bardzo wiosennych barwach. Jest to również pierwszy sznur koralikowy mojego wykonania, który publikuję. Pamiętacie mój wpis o nauce od Diany? Był dość dawno, bo aż 22 marca :) Dużo ćwiczyłam od tego czasu :) Oto efekt:



Dodałam przedłużany łańcuszek i listki :) Podobno Rysie spodobał się prezencik :D

A teraz z serii teraźniejszość i spotkania - wczoraj moja przyjaciółka mnie dopadła i robiła to co ona lubi i potrafi - zobaczcie jakie cuda wyszły i mogłam się chwilę nimi nacieszyć na sobie :P






Podobają się Wam?? A już jutro kolejne wyzwanie Scrapgangu :D

niedziela, 25 marca 2012

Coś nowego...

Już dawno chciałam sobie zrobić kolczyki, ale to brakowało mi narzędzi, to części, to koralików... i w końcu po kilku zakupach (bardzo odroczonych w czasie) spowodowanych potrzebą mojej siostry - "napraw mi kolczyki"... zakupiłam wszystko w tym celu, a przy okazji trochę koralików i innych częśći i powstały w końcu kolczyki i to tylko dla mnie :D i wygląda na to że na tym się nie skończy, bo jak na razie jestem zachwycona!
No, ale do rzeczy...
Pierwsze kolczyki powstały za sprawą zauroczenia w pewnych sporych koralikach - zakupiłam dwa i do dzieła :D teraz kombinuję gdzie mam ciuchy pod kolor tych kolczyków :P


Drugie, odrazu z zawieszką powstały ze względu na braki w fioletowych dodatkach :)



Kolejne dwie pary na warsztacie :) Także jak widzicie wracam do formy :) Dziękuję Wam - wszystkim, którzy nadal tu zaglądacie pomimo mojej dłuższej niedyspozycji i tym, którzy komentują, bo bardzo mnie motywujecie, a przede wszystkim tym, którzy mnie wspierają! Dziękuję :)

czwartek, 22 marca 2012

Spotkanie

Mam trochę zaległości do pokazania, ale jak jeszcze poczekają to nic się nie stanie :)
Chcę Wam przedstawić świetną osóbkę jaką jest Diana. Wczorajszy wieczór poświęciła dla mnie, by postarać się nauczyć mnie robić takie koralikowe cuda, które tworzy. Moim zdaniem jest to łatwiejsze niż sądziłam, ale trudniejsze niż bym chciała :) Jak wiadomo jestem osobą niecierpliwą i wymagającą od siebie dużo, dlatego też nie jestem zadowolona z moich postępów, ale będę pilnie ćwiczyła. Pokażę coś jak już się tego nauczę :) Pomimo kiepskich postępów w nauce wieczór był bardzo udany i jeszcze raz dziękuję Dianie za poświęcony mi czas :) Na szczęście mogłam się zrewanżować i też czegoś nauczyć, choć bardzo malutkiego :D
Tu pokazuję moje marne postępy, jeszcze krzywe :) :

A tu zapożyczone zdjęcie z bloga Diany co powinno kiedyś powstać:)

W ramach podziękowania stworzyłam mały zestawik: kartka + zakładka do książki


Obie wykonane na tym samym papierze bazowym  z Galerii Papieru. Na kartce dodatkowo obrazek również z Galerii Papieru, ćwiek ze scrapcomu, tasiemki i motylek od Rysy:) Napis wykonany moimi często stosowanymi stempelkami z drukarenki szkolnej.

Zakładka również otrzymała tasiemki, taki sam ćwiek i obrazek z Galerii Papieru. Napis wykonany tak samo jak w kartce, oraz wiszący "pędzelek" z dwóch kolorów muliny z drewnianym koralikiem.

 Miałam nie pokazywać drugiej strony, ale jak powstała to pokażę. Moim zdaniem nie udana część zakładki, choć moje główne zamierzenie - nie przebicia pierwszej strony w pełni wykonane :)
Nowa właścicielka była bardzo zadowolona, więc mi tym bardziej bardzo miło :)
Wybaczcie również jakość zdjęć - są przygaszone kolory, ale jakoś wiosna na jakiś czas odeszła i nie szło zrobić lepszych zdjęć :(

Koniecznie zajrzyjcie do Diany i podziwiajcie cuda jakie wychodzą spod jej palców:) TU

piątek, 13 stycznia 2012

Zestawik1

Kolejna odsłona zaległych prac, ale to chyba już ostatnia:]
Zestaw ten powstał jako prezent świąteczny dla mamy mojego kochanie:P Chciałam aby był elegancki, ale z nutką retro. Zużyłam ten piękny papier UHK i w zasadzie od niego wszystko się zaczęło. Do niego dopasowywałam wszystkie dodatki:) To nie tylko mój pierwszy zestaw, ale i pierwszy notes/zapiśnik, więc znów debiut i to nie ostatni w tej notce:D
Zestawik razem wyglądał tak (zauważyłam przesunięcie perełki dopiero później więc na zdjęciach niestety została uwieczniona-lecz nie wszędzie:]) :

Notesik zawiązywany na wstążeczkę, posiada również tasiemkę w środku jako zakładka. Wewnątrz umieściłam kieszonki (1 z przodu, 1 z tyłu) oraz miejsce na podpisanie zapiśnika:



Zakładka oczywiście - jak zwykle u mnie jest dwustronna - tym razem druga strona może być spokojnie uznana za pierwszą i odwrotnie:]


A na koniec, również prezent świąteczny - tym razem dla siostry. Znów debiut - kolczyki. Co prawda pokazywałam już kolczyki zrobione przez siebie na warsztatach, ale to były warsztaty... i prawdziwie sztuczna biżuteria. Tu jest srebro i kamienie Swarovskiego. Dodaje dwa zdjęcia, bo na prawdę ciężko się je fotografuje:


Muszę jeszcze przeprosić za ostatni przestój na blogu... Od świąt jakoś ciężko mi się pozbierać, jakaś depresja mnie dopada, a do tego pisanie postów ostatnio to jakaś mordęga jest. Pisanie to jeszcze, ale dodawanie zdjęć - na raty, muszę odświeżać stronę itd, więc napisanie posta zajmuje 3 razy więcej czasu niż wcześniej;/ Też tak macie? Czy to tylko u mnie tak?

Jeszcze raz proszę Was o głosy na konkursie blog 2011. Jeśli podoba Wam się mój blog to proszę wyślijcie jednego smska o treści H00938 pod numer 7122 (po H to zera są) - dochód idzie na dzieci niepełnosprawne.