środa, 21 września 2011

Zakładka

Pisałam już jak to lubię czytać:] Jednak nie pisałam skąd owe książki znajdują się w moich łapkach. Otóż część kupuję, a część pożycza mi brat mojego chłopaka:] A ściślej mówiąc wciska mi całą masę jak tylko mnie zobaczy... To nie  jest tak że ja proszę o jakąś, wybieram sobie i grzecznie wychodzę... O nie! To jest tak - "Szara co czytasz?" "A wiesz mam jeszcze kilka nieprzeczytanych na półce muszę się za nie wziąść" "A jakie?" Tu następuje wymienianie tytułów... Po czym "A nieeee te to może i dobre, ale wiesz mam dużo lepsze" I już idzie ze stertą książek, które mam sobie dołożyć na półkę "Do przeczytania". I tak też było i jest do tej pory:] Obecnie mam jedynie 4 jego książki, a już dzwonił że jak się spotkamy to on już coś dla mnie ma:] Noi tak było, że poprzednie leżały u mnie baaardzo długo, bo dużo wyjeżdżałam. W ramach podziękowań i przeprosin za tak długie trzymanie na półce "Przeczytane" zrobiłam taką oto zakładeczkę :] 


 Z tego jaka była reakcja mini prezent się spodobał:]

A tak z innej bajki - Wam też nie działa stronka polki scrapują? Czy to może coś u mnie?

2 komentarze:

  1. Hej fajna ta zakładeczka, podoba mi się :) A ja ostatnio baaaardzo jestem spragniona lektury, coś bym przeczytała, zawsze o tej porze roku odzywa się tęsknąta za książkami, może coś polecisz?

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo chętnie tylko naprowadź mnie jakie książki lubisz:] To co przeczytałam w weekend to dla mnie cudo! A mianowicie "Książę mgły" Carlos Ruiz Zafon - ale to jeden z moich ukochanych pisarzy. Książka spowita tajemnicą, czyta się jak bajkę, trochę straszną bajkę ale pomiędzy wplecione wątki i problemy tak sprytnie, że bardzo mocno zapada w pamięć. Zreszta jak i inne jego książki - "Marina", "Cień wiatru" i "Gra anioła" (choć ta osobiście nie podobała mi się za bardzo)

    OdpowiedzUsuń