poniedziałek, 25 czerwca 2012

Biało czerwoni!

W końcu coś bardziej na bierząco :) Kolejne wyzwanie scrapgangu - tym razem moje. Euro trwa! Co prawda nie wyszliśmy z grupy, ale po meczu Grecja-Niemcy tylko się cieszyć :) A więc na pocieszenie możemy śpiewać - "Polacy nic się nie stało!"... Poza tym nadal pozostajemy gospodarzami, więc warto pobawić się również w barwach Polski - stąd dzisiejsze wyzwanie. "Biało czerwoni!"
Wytyczne dotyczą tylko barw - biel i czerwień, dopuszczalne są inne kolory, ale w bardzo małej ilości, aby nie zatracić głównych barw - np. tekst, granice, kontury itp. Co również fajne w tym wyzwaniu prace mogą być różne - nie tylko scrapbooking :) Także zapraszam!!
A oto moja baaardzo szybka praca, bo powstała już tydzień temu by mogła polecieć do Mag na urodziny :) 
Niestety nie miałam czasu by czekać na słońce, więc kolory są troszkę przygaszone - jeśli znacie ten papier GP to wiecie o czym mówię :)




Serdecznie zapraszam do brania udziału w tym wyzwaniu !!
I jeszcze z innej beczki - znów mam jakiś dziwny czas - uwielbiam czytać książki, ale teraz mam tyle na liście które chciałabym przeczytać..., a czasu brak! Dziś poniżej dodaję zdjęcie stosiku książek na najbliższy czas - ma to za zadanie zahamować mnie, aby nie pożyczać innych książek dopóki tych nie przeczytam... mam nadzieję że podziała :D Dwie górne - Starcie królów i Jutro już zaczęte, więc czytam w kolejności od góry.



niedziela, 24 czerwca 2012

Nadrabiając zaległości... cz.2

Po raz kolejny, ale nie ostatni nadrabiam zaległości w publikacjach. Dziś dwie karteczki ślubne zrobione na ślub, który odbył się 26 maja... Żeby było ciekawiej na ten ślub wcześniej robiłam zaproszenia, a do tej pory nie doczekały się pokazania na blogu... no przyjdzie jeszcze na nie czas :)
Jak już mówiłam - kartki ślubne - tu należą się specjalne podziękowania Rysce, bo większość dodatków pochodzi z jej zbiorów. Pierwsza na zamówienie mojej siostry - miała być vintage i ze złotymi dodatkami i taka jest :
 Bazą jest jak zwykle papier z serii GP, postarzony, porwany, potraktowany wodą, tuszem i pilnikiem :) Do tego koronka, złoty papier wyciśnięty przez BS Ryski, vintage zdjęcie, ćwieki, stylowy napis i klimat retro stworzony :D

Jak widać kosteczki 3D też znalazły zastosowanie :) Już bez nich nie potrafię...


A jak "z serca..." to i serduszko musi być! Kartka ta miała też w środku kieszonkę na pieniądze, nie wiedzieć czemu nie zrobiłam fotki w środku...

Druga kartka, miała być od moich rodziców i ode mnie razem. Dlatego format większy, bo aż A5. Moja mama nie lubi moich prac, ale nie wiem czemu chciała żebym to ja zrobiła - miała być czysta i bardzo delikatna. Podobno wyszła - ja nie lubię tego typu kartek, ale ta całkiem mi się podoba.
 
Bazą jest już gotowy papier Heydy, tekst i rameczka od Rysy, do tego kwiat i wstążeczka z dużą perełką.


Mój pierwszy efekt 3D z gotowych elementów...


Tu już sfotografowana wewnętrzna kopertka na pieniądze oraz zdobienie koperty...


I to by było na tyle:) Chciałam bardzo podziękować osobom które nadal do mnie zaglądają, a w szczególności stałym komentującym - Aldonie, Niebezpiecznie Natchnionej i Dianie. A że dziękuję Rysie to będę powtarzać do znudzenia :P

niedziela, 17 czerwca 2012

Nadrabiając zaległości...cz.1

Dziś zestawik biżuteryjny, który zrobiłam już jakiś czas temu dla Rysy :D Jest w bardzo wiosennych barwach. Jest to również pierwszy sznur koralikowy mojego wykonania, który publikuję. Pamiętacie mój wpis o nauce od Diany? Był dość dawno, bo aż 22 marca :) Dużo ćwiczyłam od tego czasu :) Oto efekt:



Dodałam przedłużany łańcuszek i listki :) Podobno Rysie spodobał się prezencik :D

A teraz z serii teraźniejszość i spotkania - wczoraj moja przyjaciółka mnie dopadła i robiła to co ona lubi i potrafi - zobaczcie jakie cuda wyszły i mogłam się chwilę nimi nacieszyć na sobie :P






Podobają się Wam?? A już jutro kolejne wyzwanie Scrapgangu :D

środa, 6 czerwca 2012

Optymistycznie.... ??

Kolejne wyzwanie scrapgangu już ogłoszone - w ubiegły poniedziałek... Tematem wyzwania Młodej Kobiety jest "coś optymistycznego" - chodzi o dobrze widoczne optymistyczne słowo tj. miłość, szczęście, radość itd... ja się spóźniłam, bo ostatnio wiele się w moim życiu dzieje i ciężko mi znaleźć natchnienie do optymizmu :( . Ale dziś w końcu zmusiłam się do stworzenia pracy na to wyzwanie, mam nadzieję, że dziewczyny wybaczą mi spóźnienie...
Żeby było ciekawiej jest to mój pierwszy wpis do art journala - już dawno postanowiłam, że założę swojego art journala, ale jakoś zawsze było coś ważniejszego do zrobienia :) Dziś uznałam, że jest to najlepszy pomysł na to wyzwanie, gdyż dodatkowo należało użyć min. 3 mediów. A oto moja strona z użyciem optymistycznego słowa:

Użyłam kilku kolorów akwareli, tusze: brązowy i złoty, brudny ecoline, perełki w płynie: perłowe i transparentne, czarny cienkopis, różowy brokat... i chyba tyle.

Poniżej dobrze widać zaznaczone transparentnym Perlen - Penem kwiatki :


A tu bilecik z sentencją "Oczekiwanie na szczęście" a jak ja to mówię - kto czeka ten się doczeka :) Potraktowałam go ecoline, a różyczkę różowym brokatem, bilecik z ptaszkami zmasakrowałam troszeczkę traktując wodą, gniotąc i farbując brązowym tuszem:


Jak zwykle serdecznie zapraszam do brania udziału w wyzwaniu o TU.