niedziela, 24 marca 2013

Wyłączyć myślenie...??

Hmm... w moim przypadku wyłączenie myślenia nie jest możliwe... ale zawsze kartki robię w bardzo przemyślany sposób, starannie, musi być równiutko, wystarczy że się coś niechcący zabrudzi już się nie nadaje, albo kombinuję jakby to naprawić lub wykorzystać. Aktualne wyzwanie Scrapgangu zmusiło mnie do zastanowienia się co zrobić by uniknąc mojego myślenia w trakcie tworzenia pracy. Już dawno miałam ochotę znów wyjąć akwarele - tak, akwarele a nie kredki akwarelowe, którymi koloruję wszystko... I to był dobry pomysł malowałam i nie poprawiałam, oddałam się temu totalnie - postanowiłam, że jak nie wyjdzie, coś się pochlapie to już tak zostanie, dodatki to to co znalazłam na biurku, nie szukałam tego specjalnie, oto co z tego wyszło:

Jak zwykle zapraszam do zajrzenia do scrapgangu, tam inne prace Dziewczyn z zespołu: Wyzwanie #40: wyłączamy myślenie

2 komentarze:

  1. Tło jest świetne! Wygląda kosmicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój tata stwierdził, że wyszła burza piaskowa na pustyni :P

      Usuń