poniedziałek, 4 lipca 2011

kartka na 30ste urodziny

Tak, tak... czas leci i moja kochana siostrzyczka ma już 30 lat:] (starsza siostra)... Kiepsko sobie radzi z tą liczbą dlatego też powstała karteczka aby zniwelować moc tej liczby :P Pokryta została brokatem, a na głównym miejscu znajduje się dziewczynka z pieskiem (Sarah Kay) - zwierzęta to jej największa pasja i teraz nareszcie powiązała pasję z pracą... lub odwrotnie:] Do jej wykonania znów użyłam papieru, który otrzymałam od Ani:) Mam nadzieję, że jej się spodoba - bo powstała pierwsza kartka "na bogato" - wiem, że można i więcej, ale jak na mnie to jest coraz więcej - wciąż się uczę.
Co o niej myślicie?




4 komentarze:

  1. Ładnie to wszystko ujęłaś. Rzeczywiście z każda karteczką jest coraz więcej nowości i detali. Postępy robisz kobietko. Siostra z pewnością się ucieszy, a trzydziestka nie jest taka straszna jak się wydaje. Ja też strasznie przeżywałam ten etap, zwłaszcza pierwsze miesiące, przecież nie jesteśmy jeszcze takimi staruszkami. Pozdrawiam :)
    I jak będziesz dzisiaj w Joko ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh dziękuję Ci kochana:] To znaczy, że jest sens w tym co robię:] A co do wieku to ciekawe jest jak postrzegamy jego pojęcie - gdy mamy po 16 lat myślimy że 40stki to jakieś staruszki, jak mija 20stka to 50 nie wydaje się taka stara:P
    Byłam w Joko i jeszcze dziś wrzucę posta z opisem i kilkoma zdjęciami:] ale to wieczorem jak czasu będzie więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ladna kartka :) Wszystkiego najlpeszego do siostry! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę ładna urodzinowa karteczka :)
    A 30tka wcale nie jest taka straszna :P

    OdpowiedzUsuń