poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Pożegnania i powitania:]

No! Nareszcie w domu! :) Nawet nie potrafię opisać jak się cieszę, że to już w domku. Moje koty tak stęsknione, że nie odstępują mnie o krok! Wstrętna ze mnie Pani że zostawiłam je na tak długo... ale tym razem bez fochów się udało:]
Dziś krótko bo dużo pracy jak to w domu:P
Chciałam tylko pokazać jaki piękny statek przypłynął tuż przed wyjazdem z Gdyni. Nazywa się Stad Amsterdam i muszę przyznać, że tak ogromnego żaglowca jeszcze nie widziałam - żeby zmieścić go w kadr musiałam czekać aż odpłynie:] Oto on:

3 komentarze:

  1. wow piękny:) Witaj na MAzurach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki tylko.... z tego co wiem jestem na Warmii, a na Mazury na weeeekeeeend!!:P

    OdpowiedzUsuń
  3. ehh dopiero teraz zobaczyłam, że moja odpowiedź nie zabrzmiała miło. Wybacz Aldona! Nie chciałam być nie miła tylko taki durny nawyk architekta krajobrazu i rodowitej Warmiaczki. :P Mam nadzieję że się nie gniewasz?

    OdpowiedzUsuń