Ostatnio dużo rzeczy robię po raz pierwszy... a przecież już swoje lata mam:P Dziś przyszło pierwszy raz prezentować pracę stworzoną nie na jedno (bo takie mam już za sobą), a na dwa wyzwania. Akurat tak się złożyło, że na jednego bloga "Szuflada". Bardzo podpasowały mi tematy wyzwań i połączyłam je, a co?! :P Pierwsze wyzwanie, na które zgłaszam moje wypociny to Wyzwanie kolorystyczne #30, drugie to Wyzwanie #31 z mapką. Na razie nie powiem dla kogo ani z jakiej okazji ta karteczka. Oto i ona (oczywiście kliknięcie na zdjęciu powiększy je):
Muszę z przykrością ogłosić iż moja praca scrapbookingowa choć skromna musi zostać zawieszona na jakiś czas:( Okazuje się że muszę wyjechać na ok miesiąc może i dłużej i nie będę brała ze sobą przydasi... ale ale jeszcze będzie jeden post z papierowymi pracami i obiecałam sobie, że wezmę ze sobą haft od którego tak na prawdę zaczęłam prowadzić tego bloga - od tamtego czasu nie ruszył się ani trochę:P Dziś kupiłam potrzebne muliny(rany jakie ceny!:( ) i posty będą już dotyczyły postępów w hafcie:]. Choć zobaczymy bo już sorawdziłam w Gdyni - bo tam jadę gdzie w okolicy znajdę artystyczny sklep (dość niedaleko:P).
Ale mam nadzieję, że wrócisz na Mazury :)
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak z miłą chęcią będę obserwować Twoje poczynania krzyżykowe.
Karteczka bardzo mi się podoba, a zwłasza wzorzasty papier. Motylek taki letni, wesolutki. Pozdrawiam :)
Bardzo radosna karteczka! Dziękuję za udział w wyzwaniach Szuflady :))
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie połączyłaś wyzwania. Śliczna praca i pięknie pokolorowany stempelek.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę
Kaśka DT Szuflada
Śliczna praca. Dziękuję za udział w Szufladowej zabawie:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, dzięki za udział w Szufladowej zabawie
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za przemiłe słowa:] choć jeszcze bardziej mi żal że mam przymusową przerwę:] A na Warmię wrócę na pewno!!:]
OdpowiedzUsuń